
W niedzielne popołudnie wyruszyliśmy na drugi w tym sezonie rajd rowerowy, tym razem dla młodszych. Odczekaliśmy kilkanaście minut pod kościołem, ponieważ zgłosiło się prawie dziesięciu ministrantów. Ci, którzy nie przyszli niech żałują. Piękne słońce towarzyszyło nam na trasie do Powsina. Po drodze minęliśmy plac budowy Świątyni Opatrzności Bożej, niestety nie udało się znaleźć wielkiej bramki sprzed tygodnia. W Powsinie mieliśmy czas na odpoczynek. Z kolei w drodze powrotnej chłopcy bili rekordy prędkości. Miejmy nadzieję, że za tydzień kolejny rajd, tym razem w inne miejsce.
więcej zdjęć